Pierwsza połowa tygodnia przynosi utrzymanie wyśmienitych nastojów na rynkach finansowych, a rajd ryzyka trwa w najlepsze. Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się blisko 1% wzrostami, a dziś rano notowania kontraktu terminowego na S&P 500 dalej podążają w kierunku 3100 pkt. Niemiecki Dax wychodzi dziś natomiast powyżej 12000 pkt. Dolar pozostaje w głębokiej defensywie, a notowania EURUSD znalazły się na najwyższych poziomach od połowy marca powyżej 1.12. W gronie G10 najsilniejsze są waluty surowcowe. Notowania AUDUSD kontynuują zwyżki z ostatnich dni i powoli dobiją do szczytów z końcówki 2019 roku na 0.70. Bezpieczne przystanie są w odwrocie, a kurs USDJPY wychodzi na dwumiesięczne maksima powyżej 108, wychodząc górą z dość ciasnej konsolidacji. Warunki rynkowe pozostają bez zmian, a kapitał cały czas przepływa w kierunku ryzyka wraz z tym jak aktywność jest odbudowywana. Zagrożenia związane z amerykańsko-chiński relacjami się nie materializują, co dodatkowo zachęca byczo nastawionych uczestników rynku. W takim środowisku nawet trwające protesty w USA nie są w stanie wyhamować odbicie. Rynek ponownie zaczyna się przechylać w kierunku przeświadczenia, że odbicie po pandemii koronawirusa może być relatywnie dynamiczne.

Świetny sentyment rynkowy napędza również notowania ropy, która w przypadku odmiany WTI zbliża się do poziomu 38 USD za baryłkę. W tym przypadku ceny czarnego złota wspierane są również przez przekonanie, że członkowie zrzeszeni w ramach kartelu OPEC oraz inne kraje z nim współpracujące zgodzą się na przedłużenie obostrzeń produkcyjnych. Dodatkowo wczorajszy raport API nieoczekiwanie wskazał na spadek zapasów ropy w ubiegłym tygodniu o 0.5 mln baryłek podczas gdy mediana prognoz rynkowych zakładał wzrost o przeszło 3 mln. Oficjalne dane tradycyjnie dziś o 16:30. Wcześniej w kalendarium makroekonomicznym należy zwrócić uwagę na publikację usługowych wskaźników PMI. Kluczowy będzie zaprezentowany o godzinie 16:00 indeks ISM dla sektora usług w USA, który odzwierciedlał będzie jak wygląda odbicie w amerykańskiej gospodarce. Dziś poznamy również odczyt ADP będący zapowiedzią piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Na podstawie liczby cotygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych rynek spodziewa się spadku zatrudnienia na poziomie 9 mln. Dziś jeszcze decyzja w sprawie stóp procentowych Banku Kanady, który powinien utrzymać dotychczasową retorykę, co powinno mieć ograniczony wpływ na notowania dolara kanadyjskiego.
    
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.